Tag: Cetona

Winogrona, granaty i oliwki

Sobota nie oznacza, że na gospodarstwie nikt nie pracuje. Jeśli coś jest do zrobienia, trzeba to zrobić i nie ma czasu na przerwy. Gdzieś w tle widać zatem traktor powolnie przemierzający pole kukurydzy. Rano ktoś chwyta za wąż i podlewa rosnące w donicach kwiaty, owocowe drzewa, warzywa porastające małe poletko tuż na zboczu frontowej części domostwa.

Na skałach

Co ciekawe w żadnej z dotychczas odwiedzonych kawiarni – a było ich bodajże kilkanaście – nie dostrzegłem w karcie caffè macchiato, mimo że co rano przed pójściem do pracy, zagryzając rogalika najczęściej wypełnionego gęstą czekoladą, co któryś z klientów popija espresso w wersji z kleksem mlecznym. To właśnie ta odrobinka mleka ma na celu złagodzenie mocy kawowego smaku klasycznego espresso.

Figi i sól

Trzydzieści stopni. Pełne słońce. Na horyzoncie nie widać ani jednej chmury. Błękit nieba. Dziś po raz pierwszy można się spocić. Wcześniej, gdy temperatury oscylowały w granicach dwudziestu sześciu, dobijając momentami do dwudziestu ośmiu stopni, choć to również wydaje się być całkiem sporo, nie sposób było poczuć zimne krople potu na ciele. Może to niższa wilgotność przez co powietrze jest bardziej suche, choć pewien być nie mogę, bo nie sprawdzałem, może brak pośpiechu, zadań do wykonania, pusta głowa, a może wszystko po trochu.